Odrodzone dziedzictwo – perła Wielkopolski znów błyszczy!

Informacje...

11-02-2019  Autor: Autor zewnętrzny   Źródło: Autor zewnętrzny   Kategoria: Wiadomości z kraju

Pałace i inne obiekty rezydencjonalne to od wieków integralna część polskiego krajobrazu. Odrestaurowane zachwycają wytwornością oraz różnorodnością stylów, stanowiąc doskonałą przeciwwagę dla współczesnej architektury, a przede wszystkim przypominając o tym co było. Jedną z takich niezwykłych pamiątek przeszłości jest Pałac w Jankowicach pod Tarnowem Podgórnym (woj. wielkopolskie), który dzięki zabiegom renowacyjnym niedawno powrócił do czasów swojej największej świetności, zdobywając przy tym tytuł Fasady Roku 2018.

Kilka wieków temu Polska była jedną z największych europejskich potęg. O bogatym dziedzictwie kulturowym przypominają nam dziś zabytkowe zamki, pałace i dwory. Część z nich dzięki renowacji odzyskała swój dawny blask, inne wciąż czekają na swoją szansę. Te, które udało się odrestaurować pełnią dziś rozmaite funkcje, głównie muzealne, ale coraz częściej ich wnętrza adaptowane są na hotele, restauracje, sale konferencyjne czy ośrodki spa. Jedno jest pewne, każda próba ratowania tych reliktów przeszłości to ważny krok w stronę zachowania tej schedy, szczególnie dla przyszłych pokoleń.

Wczoraj i dziś

Pałac w Jankowicach to budynek wzniesiony ok. 1803 r. dla Wawrzyńca Engestroma i jego żony Rozalii z Chłapowskich. Jego obecny kształt to wynik rozbudowy przeprowadzonej w 1912 r. przez Rogera Sławskiego na zlecenie nowych właścicieli – hrabiego Stefana Kwileckiego i jego żony Jadwigi Zamoyskiej. Dodano wówczas skrzydła boczne, połączone kolumnowymi, parterowymi gankami oraz zadaszonymi tarasami na piętrze. W okresie międzywojennym w pałacu podejmowano młodego oficera, później generała i prezydenta Francji Charles’a de Gaulle’a. 

Współczesny pałac to zatem obiekt złożony z trzykondygnacyjnego korpusu centralnego i dwukondygnacyjnych skrzydeł bocznych. Część centralna, najstarsza, wzniesiona jest na planie prostokąta, w układzie trzytraktowym. Obejmuje trzy kondygnacje, częściowe podpiwniczenie i poddasze nieużytkowe. Kryta jest ona czterospadowym dachem. Centralnie przebiegające ryzality elewacji frontowej (północno-zachodniej) i ogrodowej (południowo-wschodniej) zawierają główne wejścia usytuowane na osi budynku oraz poprzedzone są przestronnymi tarasami przebiegającymi przez całą szerokość korpusu, pomiędzy skrzydłami. Tarasy parteru zadaszone zostały znajdującymi się ponad nimi tarasami piętra, wspartymi na rzędzie charakterystycznej kolumnady. Boczne skrzydła budynku, wzniesione na planie wydłużonego prostokąta, są dwukondygnacyjne, całkowicie podpiwniczone oraz kryte płaskimi stropodachami. Budynek jest symetryczny, ma jednakowe elewacje – frontową i ogrodową oraz takie same elewacje boczne. Bryła budynku wyróżnia się uporządkowanym rozkładem okien. Charakterystyczna jest także attyka i częściowo ażurowe balustrady oraz przebiegające dookoła budynku gzymsy. Całość objęta jest solidnym cokołem. Na ścianach parteru budynku poziome żłobienia tworzą boniowanie.

Perła znów błyszczy

Budynek Pałacu wpisanego w 1952 r. do rejestru zabytków to piękny przykład architektury klasycystycznej. Efekt, który dziś cieszy nasze oczy to wynik kompleksowej odnowy ukończonej w sierpniu 2018 roku, zleconej przez Urząd Miasta i Gminy Tarnowo Podgórne. Przygotowaniem projektu zajęła się Autorska Pracownia Architektoniczna Vowie Studio Plus, a wykonaniem prac renowacyjnych – Przedsiębiorstwo Budowlane DOTA. Dzięki zaangażowaniu tych podmiotów pałac, który do niedawna niszczał – przeżywa swoją drugą młodość, służąc mieszkańcom Gminy Tarnowo Podgórne. To tu mieści się obecnie siedziba Samorządowej Szkoły Muzycznej, Tarnowskie Centrum Senioralne oraz Uniwersytet Trzeciego Wieku.

– Zakres prac przewidywał dostosowanie układu funkcjonalno-przestrzennego budynku do potrzeb obiektu oświatowego, przy jednoczesnym odtworzeniu oraz wyeksponowaniu jego wysokich walorów architektonicznych i bogatych detali sztukatorskich, a także zachowaniu bryły budynku – opowiada arch. Wiesław Vowie z Pracowni Architektonicznej Vowie Studio Plus. Odrestaurowano elewacje budynku, a także dostosowano do istniejących wejść obiekty małej architektury, schody, pochylnie dla osób niepełnosprawnych czy tarasy. 

Jak wspomina autor projektu, największe wyzwanie stanowiła dbałość o walor historyczny i estetyczny budynku przy jednoczesnym uwzględnieniu współczesnych warunków technicznych i funkcjonalności. Odnowa obiektów zabytkowych to zawsze złożone procesy, podlegające nadzorowi konserwatorskiemu i wymagające kompleksowych prac przeprowadzonych przez wykwalifikowanych wykonawców, z wykorzystaniem specjalistycznych materiałów. W przypadku Pałacu w Jankowicach naturalne piękno w zgodzie ze sztuką konserwatorską udało się przywrócić przy użyciu systemu renowacyjnego Baumit, obejmującego szeroką paletę szpachli, tynków i farb. – To produkty z najwyższej półki, które zwycięsko wychodzą z konfrontacji z zasolonymi i zawilgoconymi murami i wzorowo zdają egzamin przy renowacji detalu architektonicznego (sztukateria). Do tego są wysoce odporne na działanie szkodliwych warunków atmosferycznych, co gwarantuje utrzymanie walorów estetycznych przez długie lata – mówi arch. Wiesław Vowie.

Pałac w Jankowicach to realizacja niezwykle udana nie tylko pod względem przywrócenia mu dawnego, historycznego wyglądu, ale również nadania trwałości uzyskanej dzięki wysokiej jakości materiałom, rzetelnego ich doboru oraz precyzji wykonania. Pałac w Jankowicach powrócił i to w wielkim stylu, o czym niech świadczy choćby fakt, że jego nowy wizerunek został doceniony przez jury ogólnopolskiego konkursu architektonicznego Fasada Roku 2018. Zajmując pierwsze miejsce w kategorii „budynek zabytkowy po renowacji” wpisał się on automatycznie na listę obiektów, które wkrótce rozpoczną rywalizację w ramach międzynarodowej odsłony zmagań – Baumit Life Challenge, gdzie stawką jest tytuł Europejskiej Fasady Roku.

 
 
Copyright by W-A.pl 2007, e-mail: admin@w-a.pl      W-A.pl      www.wydział-architektury.com